Aktualności
09.07.2017
Moulin mógł być bohaterem, Piesio narobił szumu [OCENY]
LEGIA WARSZAWA
ARKADIUSZ MALARZ 5
Nie zawinił przy bramce, gdy dał się zaskoczyć Michałowi Pazdanowi. Potem nie popełnił większych błędów, ale nie miał okazji do spektakularnych interwencji. W karnych rzucał się w zły róg i nie obronił żadnego strzału.
ARTUR JĘDRZEJCZYK 5
Przez większą część meczu grał dobrze, ale zawinił przy bramce. Za łatwo dał się ograć Grzegorzowi Piesio. Potem próbował się zrehabilitować i sam był bliski zdobycia bramki po groźnym strzale głową.
MICHAŁ PAZDAN 5
Strzelił gola samobójczego, ale miał przy tej interwencji sporo pecha. Poza tym grał w miarę poprawnie, a po przerwie uratował zespół przed stratą gola, przecinając groźną kontrę Arki.
MACIEJ DĄBROWSKI 6
Solidny występ obrońcy Legii. Młody ojciec (to dla niego legioniści wykonali kołyskę) był chyba najpewniejszym punktem defensywy. Na dodatek nie pomylił się w serii jedenastek. Co nie zmienia faktu, że miał już lepsze mecze w barwach stołecznego zespołu.
ADAM HLOUSEK 5
Czech nie jest w takiej formie jak wiosną, gdy należał do najlepszych zawodników Legii. Brakowało jego dobrych wejść lewym skrzydłem. Gdy już zapędzał się do przodu, to za często miał problemy z dokładnością zagrań
MICHAŁ KOPCZYŃSKI 4
Nie wytrzymał nerwowo w serii karnych. Strzelał jako ostatni. Musiał trafić, aby przedłużyć nadzieje mistrzów Polski. Nie udało mu się. Wcześniej też grał przeciętnie, a raz po jego stracie goście wyprowadzili groźną kontrę.
THIBAULT MOULIN 6
Mógł zostać bohaterem meczu, ale stracił szansę na to miano, pudłując karnego w serii jedenastek. A wcześniej popisał się kapitalną bramkę o indywidualnej akcji i strzale z dystansu. Innym razem też był bliski powodzenia po uderzeniu zza pola karnego.
DOMINIK NAGY 5
Niezły występ Węgra. Młody pomocnik był dość aktywny i wyróżniał się fantazją. Pokazał kilka efektownych zagrań, a to podał piętą, a niekonwencjonalnie uderzył. Brakowało mu jednak skuteczności, więc efekty jego starań były raczej średnie.
KASPER HÄMÄLÄINENEN 4
Bezbarwny występ Fina. Miał zastąpić Vadisa Odjidja-Ofoe w środku pola i nie podołał zadaniu. Nie pokazał ani jednego godnej zapamiętania akcji.
GUILHERME 5
Brazylijczyk pokazał kilka niezłych akcji, ale koledzy nie potrafili wykorzystać jego podań. Stać go jednak na wiele więcej. Przynajmniej nie zawiódł w karnych.
JAROSŁAW NIEZGODA 4
Nieudany powrót do Legii. Młody napastnik, który wrócił z wypożyczenia do Ruchu, raczej rozczarował. Sprawiał wrażenie niezbyt zgranego z resztą drużyny. Miał jedną dobrą okazję w pierwszej połowie, ale jej nie wykorzystał, gdy z bliska jego strzał obronił Pavels Steinbors. Widać, że Legia musi kupić nowego napastnika
MATEUSZ SZWOCH 4
Wszedł w 57. minucie. Miał udowodnić, że zasługuje na grę w Legii, ale raczej mu się to nie udało. „Wyróżnił” się tylko żółtą kartką. Przynajmniej wytrzymał nerwowo przy karnym.
SEBASTIAN SZYMAŃSKI 5
Grał od 65. minuty. 17-latek znów zagrał bez kompleksów. W ciągu trzech minut od wejścia na boisko dwukrotnie strzelał na bramkę. W obu wypadkach niecelnie.
VAMARA SANOGO 4
Grał od 67. minuty. Debiutujący w Legii napastnik dostał szansę, by pokazać, że zasługuje na regularną grę. Nie wykorzystał jej. Raz znalazł się w dobrej okazji, to nie trafił w piłkę.
MATEUSZ ŻYRO
Grał zbyt krótko, żeby go ocenić
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
ARKA GDYNIA
PAVELS STEINBORS 8
Specjalista od meczów o stawkę. Powstrzymał Lecha w finale Pucharu Polski, wybronił Arce mecz z Legią. Piłka odbijała się od niego jak od ściany. W serii jedenastek odbił dwa strzały legionistów.
DAMIAN ZBOZIEŃ 5
Na poziomie. Drobne błędy w obronie nadrabiał udanymi zagraniami w ofensywie.
MICHAŁ MARCJANIK 5
Obrońcy w Arce się zmieniają, a Marcjanik wciąż najpewniej czuje się u boku Sobieraja. Groźny przy stałych fragmentach gry.
KRZYSZTOF SOBIERAJ 5
Instruował kolegów jak mają się ustawiać. Dużo krzyczał, podpowiadał, w obronie bez większej wpadki.
MARCIN WARCHOLAK 6
W efektowny sposób wybił piłkę zmierzającą do bramki. Zachował przy tym duży spokój. Aktywny z przodu. Najlepszy z obrońców Arki.
YANNICK KAKOKO 5
Ze swoich zadań wywiązał się poprawnie. Zaliczył sporo odbiorów. Gorzej, że grał trochę na alibi – do boku lub do tyłu, mało podań otwierających drogę do brami.
ADAM MARCINIAK 5
Znów mógł strzelić gola na Łazienkowskiej głową. Niewiele brakowało. Wizyty w Warszawie i tak będzie miło wspominać.
GRZEGORZ PIESIO 7
Jedno z największych, pozytywnych zaskoczeń tego meczu po stronie Arki. To on zapoczątkował akcję, która dała gdynianom gola. Robił dużo szumu na skrzydle.
MARCUS VINICIUS 5
Dobrze współpracował z Rafałem Siemaszką. Mógł zaliczyć asystę z rzutu rożnego, ale jego podania nie wykorzystał Adam Marciniak.
PATRYK KUN 6
Pierwsza połowa należała do młodego pomocnika żółto-niebieskich. Nie widać było, że to jego pierwszy mecz w ekstraklasie. Z czasem gasł, ale przyjemnie patrzyło się na szybkie rajdy skrzydłowego.
RAFAŁ SIEMASZKO 6
Nieustępliwy, zadziorny, bardzo ruchliwy. Cały „Siema”. Mocno dawał się we znaki defensorom Legii. Widać, że nie stracił swoich walorów.
DAWID SOŁDECKI 5
Nie tak pożyteczny w środku jak Marciniak, czy Nalepa, ale został wprowadzony aby przerywać akcje warszawian.
RUBEN JURADO 5
Powinien mieć asystę na koncie. W tempo odegrał do Piesia, który przeniósł piłkę nad bramką. W serii jedenastek noga mu nie zadrżała.
TADEUSZ SOCHA, MICHAŁ NALEPA I MICHAŁ ŻEBRAKOWSKI
Grali zbyt krótko, żeby ich ocenić
Maciej Kaliszuk, Piotr Wiśniewski
Copyright Arka Gdynia |